Legenda głosi, że wezwania czy to do zapłaty, czy do np. dostarczenia zaświadczenia pracodawcy, nie działają. Ile w tym prawdy? W jakich sytuacjach wezwanie do zapłaty może zadziałać? Jaki jest sens pisania wezwań?
Sytuacja 1. Były mąż kilka lat temu otrzymał zwrot Kindergeld za cztery lata, za który sobie kupił samochód. Swojej żonie, z którą i tak był w konflikcie powiedział, że i tak zainwestował więcej w dom, więc nic jej do tego, co on robi z pieniędzmi z jego podatków. Żona w roku 2020 trafia na reklamę odzyskajkindergeld.pl i przedstawia nam sytuację. Szacujemy, ile może odzyskać. Mają trójkę dzieci, więc kwota wynosi np. 98 000 zł. Piszemy do byłego męża wezwanie do zapłaty i… Nic. Jeśli kwota jest duża, wynosi kilkanaście, kilkadziesiąt lub ponad 100 000 zł, to wezwanie do zapłaty nie zadziała.
Sytuacja 2. Były partner przesyłał pieniądze z Kindergeld do tej pory. Jednak dwa miesiące temu przestał. Matka dziecka zwraca się do nas po pomoc. Piszemy wezwanie do zapłaty na kwotę 408 euro. Były partner wpłaca pieniądze i regularnie zaczyna dalej przelewać Kindergeld. Poniżej przykład wezwania do zapłaty, który przekonał byłego, żeby zapłacić zaległość.
Wezwanie do zapłaty jest bardzo subtelnym sposobem upomnienia się o swoje. Może zadziałać, jeśli sprawa dotyczy kwoty, którą były jest w stanie zapłacić od ręki. Będzie trochę zdziwiony, że już do takiej małej kwoty wynajęłaś profesjonalistów. W takiej sytuacji grasz ostro o małą kwotę. I to jest zaskakujące. Może być skłonny zapłacić. W sytuacji 1., gdy na stole leży kilkadziesiąt tysięcy złotych, wezwanie do zapłaty zostanie uznane za “miękką grę” przez byłego partnera. Czym jest kartka papieru wobec kwoty np. 70 000 zł?
Dlaczego wezwania są takie ważne, choć często są nieskuteczne? Ponieważ otwierają drogę do procesu odzyskiwania pieniędzy lub/i uzyskiwania dokumentów w sądzie. Takie wezwanie formalizuje spór. Przestaje być on pyskówą byłych kochanków na Whatsappie, a staje się realnym konfliktem, na którym można zarobić dużo pieniędzy. To jest jak przejście ze świata plotek, pomówień, konfabulacji, zastraszania, do świata prostej i formalnej ścieżki, która na końcu zmusi Twojego ex do zapłaty lub/i wydania niezbędnych dokumentów. To właśnie wezwanie otwiera drogę do uruchomienia machiny państwa, do osiągnięcia swoich celów. Sama próbując z nim prosić/negocjować/handlować/straszyć, jesteś jak mała dziewczynka, przy ogromie jego ego. Wysyłając kolejne SMS-y pełne furii, grasz w jego grę. Gdy wchodzisz na ścieżkę formalnego sporu, to tak jakby ta mała dziewczynka weszła do wnętrza wielkiego mecha (robota, którym można od środka sterować). Ta machina we wprawionych rękach, wcześniej czy później wyciągnie od byłego to co się należy Twojemu dziecku. Żeby jednak włączyć mecha, trzeba wysłać wezwanie.
Zapisz się na bezpłatną konsultację telefoniczną. Wybierz w kalendarzu dzień i godzinę, kiedy znajdziesz czas.
Zapisz się na bezpłatną konsultację