CZEGO NIE DOWIESZ SIĘ W KANCELARII CZ. 1

Lepiej obsłużyć jednego mężczyznę zatrudnionego poza granicami naszego kraju, niż pięć kobiet, które wychowują dzieci w Polsce.

Skaner

Wchodząc przez drzwi kancelarii uruchamiany jest skaner. Skaner prześwietla od razu potencjalnego klienta pod kątem:
1. Ile jest w stanie zapłacić?
2. Jak dużo czasu, wiedzy, wnikliwości posiada?

Najlepsi klienci, to ci którzy dużo płacą i mają mało czasu (ewentualnie i wiedzy, i wnikliwości).

Jeśli jesteś urzędnikiem i zarabiasz średnio-niskie pieniądze, to nie jesteś najlepszym klientem, bo masz obycie z dokumentami i wyższą świadomość. Jeśli prowadzisz warzywniak, to nie jesteś najlepszym klientem, nie tylko przez zarobki, ale przez to, że jako przedsiębiorca, masz dużo wiedzy praktycznej i kontaktów z urzędami, doradcami typu księgowa itd. Jeżeli zajmujesz się domem, to posiadasz czas, aby nabyć wiedzę. Skaner pali się na czerwono.

Co skaner widzi, gdy w drzwiach pojawia się budowlaniec lub mechanik zatrudniony legalnie w Niemczech?
1. Pieniądze (prawnik stawia cenę zaporową – co oczywiście nie stanowi problemu).
2. Brak czasu (czasem wiedzy i świadomości też).

3 zasady kancelarii

1. Adwokat kieruje się zasadą, że im więcej klient wpłaci na początku, tym większa jest szansa, że zapłaci za “opcje dodatkowe”. Napisanie apelacji, to “zupełnie inny proces”, wymaga więc nowej zapłaty. Ba, złożenie wniosku o uzasadnienie, to często już dodatkowa faktura. Klient chce klauzulę wykonalności? Pewnie, znów dodatkowa opłata. Trudno się wycofać, z dodatkowych pism za kilkaset złotych, skoro na początku zapłaciło się w ciemno wiele tysięcy.
2. Adwokat kieruje się zasadą, że im więcej klient wpłaci na początku, tym lepiej będzie się układała współpraca. Psychologia. Dużo zainwestujesz, będziesz bronił/broniła swojego wyboru do końca. Niezależnie od wyniku sprawy. Klient wytłumaczy sobie wszystkie niejasności, niedopatrzenia, podkręcone piłki i ekstra faktury, jeśli na początku dużo zapłacił. Jest w dobrych, bo drogich rękach. Nie jest ważne, że pisma zawierają błędy, że na rozprawę adwokat posłał aplikanta, który dostał akta 20 minut przed rozprawą. Umysł ślepo broni wcześniejszego, drogiego wyboru.
3. Adwokat kieruje się zasadą, że im więcej klient wpłaci na początku, tym… końcowy wynik sprawy jest nieważny. Osiągnięcie celu nie jest powiązane z zarobkiem profesjonalnego pełnomocnika. On już swoje pieniądze skasował. Klient płaci w ciemno. Klient ponosi całe ryzyko. Przegrana z perspektywy kancelarii oznacza prawdopodobieństwo, że będzie można zarobić na kolejnej sprawie. Bo zrozpaczony/wzburzony/oszołomiony klient, znów chwyci za portfel, aby walczyć w apelacji. Wyluzowany adwokat, da klientowi symboliczną zniżkę “dla stałego klienta” za napisanie apelacji. I po raz kolejny, skasuje pieniądze w zupełnym oderwaniu od wyniku.

Dawidka kontra Goliat

Gdyby biblijny Dawid ubrał bogatą zbroję i ciężki miecz Goliata, zostałby zabity przez swojego silniejszego przeciwnika. Przypominałby przebierańca, który chwycił za miecz, którego nie jest w stanie podnieść. Tak samo jest, gdy osoba ze skromnymi dochodami zadłuża się, aby wziąć do swojej sprawy “najlepszego prawnika w mieście”. W Piśmie Świętym Dawid, wygrywa z silniejszym i bogatszym przeciwnikiem dzięki procy. Tak naprawdę to wygrywa dzięki sprytowi, zręczności, celności, zaradności, rozumieniu swojej i przeciwnika sytuacji. Nasza praca w Odzyskajkindergeld.pl polega na tym, aby podpowiedzieć Ci jak użyć swoich atutów, aby pokonać Goliata. Nie jesteśmy halabardą, ani szpadą, ani muszkietem, ani mieczem tylko skromną, ale poręczną procą.

Słabsza, ale sprytniejsza

Osoba, która ma niskie dochody, ma ukrytą przewagę na swoim przeciwnikiem z wyższymi dochodami. Może uzyskać zwolnienie z kosztów. Co daje olbrzymią przewagę, jeśli chodzi o poziom ryzyka. Zwolnienie z kosztów, to nie tylko zwolnienie z wstępnej opłaty w wysokości ok. 5% przedmiotu sporu, to również wysoce prawdopodobny brak kosztów na końcu rozprawy, nawet w przypadku przegranej. Bo zazwyczaj w takiej sytuacji sądy obciążają kosztami sądowymi i kosztami prawnika strony przeciwnej (wygrywającej) Skarb Państwa.
Ktoś kto ma wysokie dochody i drogiego adwokata przegrywając przegrywa potrójnie: traci pieniądze na adwokata, musi zapłacić koszty sądowe, musi spłacić drugą stronę. “Ale ma drogiego adwokata, to musi wygrać” – pomyślisz. Są takie sprawy, w których nie rządzi pytanie “CZY?”, tylko pytanie “ILE?”. Sprawy o Kindergeld, to sprawy, w których rządzi pytanie “ILE?”, bo to czy ojciec musi oddać pieniądze, które nie przekazał na dziecko, nie podlega dyskusji. Dlatego w sprawach o zasiłki typu Kindergeld dominują pytania:

“Ile pieniędzy, które ojciec zachował dla siebie faktycznie wydał na dziecko (alimenty się nie liczą!!!)?”
“Ile z tych wydatków jest w stanie udowodnić rachunkami?”
“Przez ile miesięcy (lat?) nie informował urzędów, że nie żyje we wspólnym gospodarstwie ze swoją byłą partnerką?”

Nasz skaner

Skaner w Odzyskajkidergeld.pl jest nastawiony na inne parametry niż w kancelarii:
1. Jeśli klientka zarabia niskie lub średnie pieniądze, to dobrze, bo jest szansa na zwolnienie z kosztów.
2. Jeśli klientka ma czas i wiedzę, i świadomość to bardzo dobrze, bo naszym zdaniem lepiej pracuje się z takim osobami, które są zaradne, potrafią znaleźć czas, przygotować dokumenty.

Typowa nasza klientka to osoba inteligentna, krytyczna, doświadczona życiowo, pracowita z dużymi lub dorosłymi dziećmi. Status materialny naszych klientek, wynika z opieki nad dziećmi i poświęcenia się, aby były mężczyzna mógł zarabiać duże pieniądze dzięki różnicy kursów. W tamtym czasie to były logiczne decyzje. Różnica kursów nie służy związkom. Ale paradoksalnie w tym momencie, różnica kursów (przez pazerność Twojego byłego), może pomóc Ci odzyskać znaczne pieniądze z Kindergeld. Użyj procy. Zapisz się na darmową konsultację po raz pierwszy (lub kolejny, jeśli chcesz coś omówić czy pojawiły się nowe dokumenty).

Chcesz omówić swoją sprawę?

Zapisz się na bezpłatną konsultację telefoniczną. Wybierz w kalendarzu dzień i godzinę, kiedy znajdziesz czas.